W życiu każdej kobiety przychodzi taki czas, że wie ,że musi się za siebie wziąć. Nie później, nie za chwilę ale teraz! Dzieje się tak kiedy suwak od (kiedyś luźnej spódnicy) jest napięty jak stosunki bliskowschodnie, kiedy twarz wygląda jak twarz homoseksualisty po bliskim spotkaniu z obozem narodowców, kiedy włosy sypią się jak mandaty w terenie niezabudowanym. Dziś będzie o tym co zrobić kiedy ubywa nam włosów na głowie! Jedną z opcji jest pójście do trychologa. Mam dla Was coś specjalnego – pierwszy na blogu wywiad wzbogacony garścią prywatnych wynurzeń w temacie moich włosów!
Wpis nie jest w żaden sposób sponsorowany. Jest tylko wyrazem wdzięczności dla pełnej zapału do pracy specjalistki.
Do trychologa trafiłam po kilku latach (tak, latach!!) zaniedbywania skóry głowy. Ignorowałam to,że przy farbowaniu skóra swędziała, nie wyglądała zdrowo, próbowałam naturalnych pułkanek, henny ale nic nie pomagało. W końcu doszłam do momentu kiedy w nocy budziłam się z bólem skóry głowy. Pewnej nocy (mieszkałam wtedy zagranicą) przypomniałam sobie,że kiedyś kiedyś na konkursie „Młodzi w Łodzi” poznałam dziewczynę, która zajmowała się leczeniem schorzeń skóry głowy i włosów. Sprawdziłam czy gabinet istnieje, znalazłam stronę ,napisałam maila i przy następnej wizycie w Łodzi zasiadłam w gabinecie Marty.
Wizyta rozpoczęła się od badania włosów specjalną kamerą, dokładnego wywiadu, miliona pytań o zdrowie, dietę, przyzwyczajenia, hormony, stres, kosmetyki, i tak dalej i tak dalej. Później przyszedł czas na dobranie odpowiednich zabiegów i planu działania. Dokładny opis jak przebiega badanie znajdziecie w wywiadzie poniżej.
Mimo,że byłam u lekarza pierwszego kontaktu oraz u dermatologa, który potraktował mnie sterydami i antybiotykami (był na tyle genialny, że nawet nie obejrzał mojej skóry tylko przepisał standardowy zestaw leków) to śmiało mogę powiedzieć, że na dłuższą metę to Marta pomogła wyjść z naprawdę trudnej, chorobowej sytuacji związanej ze zdrowiem skóry głowy. Dlaczego? bo nastawiona była na długodystansowe działanie i z uwagą słuchała każdej mojej najdrobniejszej uwagi oraz cierpliwie odpowiadała na maile. Jednocześnie nie udawała,że „wie wszystko” tylko namawiała mnie na badania np. hormonalne. Nie miałam też poczucia, że jestem „naciągana” na drogie i niepotrzebne kosmetyki. Największym miernikiem sukcesu był poprawiający się stan włosów.W trychologii podoba mi się też to,że opiera się na naturalnych składnikach a nie agresywnej chemii. Należę do osób, które niechętnie sięgają po rzeczy przetworzone, silne leki i wszystko co sztuczne.
Wracając do trychologa, w swoim gabinecie Marta ma profesjonalny sprzęt do przeprowadzania zabiegów ratujących włosy i skórę głowy, co dla osób, które nie mają możliwości lub chęci samodzielnego aplikowania sobie kosmetyków jest informacją kluczową.
Jeśli macie podobne do moich objawy to tak tylko nawiasem dodam, że gabinet Marty mieści się w Łodzi na ulicy Wigury 7. Na wizyty możecie się umawiać telefonicznie bądź mailowo: trychologlodz@gmail.com.
No ale czym tak naprawdę zajmuje się trychologia? Zapraszam na wywiad ze specjalistką…
Może zaczniemy od pytania, które jest najbardziej oczywiste – czym zajmuje się trycholog? Skąd u Pani taka pasja, która przerodziła się w zawód?
Trycholog nie jest lekarzem, jest specjalistą zajmującym się tylko i wyłącznie skórą głowy oraz włosami. Jest to dziedzina z pogranicza dermatologii, kosmetologii i fryzjerstwa. Zadaniem trychologa jest dokładna analiza stanu skóry głowy, cebulek włosów, schorzeń związanych ze skórą głowy (jak np. łupież, łojotokowe zapalenie skóry głowy, łuszczyca), ustalenie przyczyn wypadania włosów oraz dobranie odpowiedniego, indywidualnego, sposobu pielęgnacji włosów. Moje zainteresowanie trychologią pojawiło się kiedy zaczęłam poszukiwać pomocy dla bliskiej osoby, dermatolog rozkładał ręce, ogólnodostępne w aptekach środki nie pomagały, a stan skóry głowy i włosów się nie poprawiał. Samodzielne próby kończyły się fiaskiem i tak z pomocą przyszedł trycholog, z którym notabene do dziś współpracuję. Nawiązałam również kontakt z Kliniką Włosa w Szwecji, współpracuję również z panią profesor z Włoch, która opracowuje receptury nowych preparatów.
Z jakimi problemami można zgłaszac się do trychologa? Kim jest pacjent odwiedzający taki gabinet?
Trycholog zajmuje się problemami typu:
• wypadanie włosów,
• łysienie plackowate, całkowite i rozlane,
• swędzenie, podrażnianie skóry, napięcie skóry głowy,
• łusta skóra i włosy,
• hiperhydroza skóry głowy
• łojotok, łojotokowe zapalenie skóry głowy
• łupież suchy i tłusty
• łuszczyca
• atopowe zapalenie skóry głowy
• włosy zniszczone chemicznie.
Najczęstszymi pacjentami są kobiety w przedziale wiekowym 25 – 50. Kobiety bardziej niż mężczyźni przeżywają problemy związane z utratą włosów, w związku z tym szukają różnych sposobów na zatrzymanie tego procesu, z dużym powodzeniem znajdują wsparcie w gabinecie trychologicznym. Przyczynami tego stanu rzeczy mogą być problemy hormonalne, stres, dieta, jeżeli zaistnieją takie podejrzenia trycholog powinien dodatkowo pokierować również na konsultacje do innych specjalistów. Mężczyźni również przychodzą do trychologa. Najczęstszym ich problemem jest łysienie androgenowe, łupież i łojotok. Łysienie androgenowe bardzo często dotyczy również kobiet. W obu przypadkach kuracja musi trwać minimum pół roku aby przyniosła oczekiwane efekty. Należy podkreślić, że produkty stosowane w gabinecie trychologicznym są pochodzenia naturalnego, nie są to sterydy, jak bywa często w leczeniu dermatologicznym.
Pytanie najbardziej niewygodne – “co da Ci trycholog czego nie da Ci dermatolog”?
Trycholog jest osobą, która nie tylko, tak jak dermatolog, zna i rozwiązuje problemy ze skórą głowy, ale również doradzi w kwestii pielęgnacji włosów. Ponadto produkty sugerowane przez trychologa są naturalne, co uważam za dużą zaletę. Niestety w dzisiejszych czasach coraz częściej sięgamy po chemię, nie myśląc jakie skutki będzie miało to na nas w przyszłości. Trycholodzy bardzo poważnie traktują swoich klientów i nie bagatelizują problemu, co dość często zdarza się dermatologom. Zasłyszane relacje wizyt u dermatologów i własne obserwacje pozwalają stwierdzić, że oglądanie skóry głowy zza biurka nie pozwoli na postawienie właściwej diagnozy.
Jak wygląda wizyta u tyrychologa? Na czym polegają zabiegi w Pani gabinecie? Czy bolą? Po jakim czasie mozna spodziewac się poprawy stanu włosów?
Wizyta u trychologa polega na zbadaniu skóry głowy za pomocą mikrokamery (mikroskop z 200-krotnym powiększeniem) oraz przeprowadzeniu szczegółowego wywiadu.
Jeżeli zachodzi konieczność można wykonać również trichogram. Badanie polega na wyrwaniu kilku niewielkich kępek (ogółem 50-100 włosów) z okolicy o największym przerzedzeniu. Ocena stanu korzeni pozwala na określenie mechanizmu łysienia i nasilenia wypadania. Badanie uzupełnia się o ocenę kliniczną i dermoskopową. Wyrwane włosy odrastają. Kuracja przeciwko wypadaniu musi trwać minimum 3 miesiące, nawet pół roku aby przyniosła rezultat. Na pewno nie jest to możliwe w przeciągu miesiąca, a co gorsza jak niektóre reklamy informują, w ciągu tygodnia. W przypadku innych schorzeń zdarza się, że po 2,3 zabiegach stan skóry się normuje, konieczne jest wówczas stosowanie odpowiedniego szamponu.
Jakiego stopnia uszkodzenia włosa da się zregenerować (i czym) a jakie już nie?
Włosy spalone, zniszczone urządzeniami do stylizacji czy nieumiejętnym farbowaniem, rozjaśnianiem będą bardzo trudne do zregenerowania, jedynie sukcesywne podcinanie i zaniechanie tego typu zachowań będzie najlepszym rozwiązaniem. Jeżeli zależy nam na odbudowie włosa, zaznaczam, że nie będzie to długotrwały proces, możemy sięgnąć po zabiegi z keratyną, czy z proteinami, emolientami, humektantami. Tego typu profesjonalne zabiegi można przeprowadzić u fryzjerów, czy w gabinetach trychologii, zalecam wcześniej wykonać badanie włosów za pomocą mikrokamery. Domowe sposoby na przesuszone włosy to wykonywanie kompresów, masek nawilżających, olejowanie włosów (np. olej kokosowy, palmowy, oliwa z oliwek, olej lniany, z pestek winogron).
Czy włosom pomaga jak się je podcina? Czy je to wzmacnia/zagęszcza czy to mit?
Mit. Podcinanie nie zagęści włosów. W mieszku włosowym, a konkretnie w jego części zwanej macierzą cały czas mnożą się komórki. Stare wypychane są na zewnątrz i obumierają, tworząc pozbawioną funkcji witalnych – łodygę włosa. Obcięcie włosów zatem nie wpłynie na poprawę struktury i zwiększenie tempa ich wzrostu. Cechy te zależą głównie od uwarunkowań biologicznych. Włosy, które są z natury cienkie i delikatne nigdy nie będą grubsze z powodu ich obcięcia. Inna sprawa, że krótsze włosy wymagają mniej zabiegów pielęgnacyjnych, niż włosy długie. Zabiegi takie jak suszenie, prostowanie, stylizacja mogą osłabiać włosy i powodować wypadanie. Regularne podcinanie włosów średnich i długich ma sens ponieważ zapobiegamy w ten sposób rozdwajaniu się końcówek i ich łamaniu.
Co zrobić aby włosy jak najpóźniej siwiały? Od czego zależy to że włosy siwieją?
Siwienie jest spowodowane brakiem melaniny we włosach. Mechanizm siwienia nie jest poznany. Podejrzewa się, że siwienie jest uwarunkowane genetycznie, dodatkowo przyspieszyć ten proces może stres. Stosowanie suplementów diety, czy preparatów bezpośrednio na skórę głowy niestety nie zahamuje tego procesu. Znane są przypadki siwienia u dzieci, wynikać to mogło z zaburzeń jelitowych, niedoboru kwasów paraaminobenzoesowego i pantotenowego. Niestety suplementacja tymi kwasami nie zawsze będzie przynosiła oczekiwany rezultat.
Jakich witamin brakuje kiedy włosy wypadają?
Dobrze zbilansowana dieta jest bardzo istotna dla naszego organizmu, dla włosów również. Niestety włosy nie są priorytetem dla naszego organizmu, w związku z czym wszelkie niedobory będą dość szybko widoczne właśnie na naszych włosach. Pomocne mogą być preparaty witaminowe dostępne w aptece, natomiast ważniejsza jest nasza dieta. W przypadku wypadających włosów musimy pamiętać, aby codziennie spożywać białka, które są źródłem aminokwasów, z których zbudowane są nasze włosy. Przykładowymi produktami będą: ryby, mięso, jaja, pełnoziarniste pieczywo, orzechy.
Kolejnym składnikiem są zdrowe tłuszcze pochodzące z ryb, oliwy z oliwek, oleju rzepakowego, oleju lnianego, awokado, orzechów i nasion. Węglowodany również mogą dobrze wpływać na wygląd naszych włosów, nie zapominamy o kaszach, płatkach owsianych, brązowym ryżu, warzywach, owocach. Witaminy i minerały, które bezwzględnie powinny występować w naszym jadłospisie to: żelazo, cynk, magnez, miedź, krzem siarka, witaminy: A, B3, B5, B6, B12, C,E. Znajdziemy je w: orzechach, migdałach, pestkach dyni, słonecznika, drożdżach, jajach, warzywach, kiełkach, mięsie, pokrzywie, skrzypie itd.
Dlaczego mężczyźni bujnie owłosieni na ciele łysieją na głowie?
Związane jest to ze zmianami hormonalnymi. Z taką sytuacją mamy do czynienia w przypadku łysienia androgenowego, kiedy dochodzi do przemiany testosteronu w DHT (dihydrotestosteron). Patogeneza takiego procesu jest wciąż nieznana. Stosując preparaty hamujące wydzielanie enzymu 5-α reduktazy można zatrzymywać łysienie, niestety wymaga to czasu i konsekwencji. Łysienie typu męskiego może rozpoczynać się już po osiągnięciu dojrzałości płciowej.
Jakie badanie należy wykonać by określić stan naszych włosów i dobrać do nich odpowiednią pielęgnację. Ile kosztują badania kondycji włosów?
Koszt wizyty wraz z badaniem za pomocą mikrokamery wynosi 80 złotych. Badanie to pomoże ustalić przyczynę problemu oraz dobrać odpowiednią pielęgnację.Dodatkowe badania pomocne w postawieniu diagnozy to np. morfologia, żelazo w surowicy, hormony tarczycy, hormony androgenowe.
Dziękuję za rozmowę!