Wracamy do meritum czyli do jedzenia :) szybko, krótko i na temat!
Ostatnio wpadłam w nałóg jedzenia kaszy jaglanej na śniadanie. Jedzenie tego rodzaju kaszy jest obecnie co najmniej modne ale na szczęście taka moda nam nie zaszkodzi bo jaglana to królowa kasz. Zapraszam na pierwszy przepis z królową w roli głównej. Niebawem wersja dla entuzjastów masła orzechowego ;-)
Składniki:
– kasza jaglana około 1/3 szklanki w zależności jaki rodzaj (zwykła czy ekologiczna) wybraliśmy
– mleko kokosowe (około 2-3 łyżek)
– żurawina (wedle uznania)
– wiórki kokosowe (jak wyżej)
opcjonalnie: nasiona chia, mielone siemię lniane (około łyżeczki)
Wykonanie:
1. Kaszę gotujemy na sypko, odcedzamy z wody.
2. Mieszamy ją z mlekiem kokosowym, wiórkami oraz nasionami chia.
3. Dekorujemy żurawiną. Kwaskowatość żurawiny fajnie przełamuje mdły smak mleka kokosowego, nie polecam zamieniania jej na rodzynki.
I gotowe!:) Smacznego!
P.S. Smakuje lepiej niż wygląda ;)