Przeglądając zeszycik mamy (tak, ten z przepisami sprzed prawie 30 lat!) natknęłam się na ciasto zebra. No i wspomnienia powróciły. W dzieciństwie je uwielbiałam! Dwukolorowe, wilgotne, z wyraźnym posmakiem oranżady (tak oranżady :) Mama, kiedy chciała upiec to ciasto zawsze…
